Stowarzyszenie Wydawców z Hong Kongu donosi, że co najmniej 31 procent czytelników nabyło ostatnią papierową książkę ponad rok temu. Czytelnictwo coraz bardziej przenosi się do strefy Internetu.
Badanie przeprowadzone na grupie ponad dwóch tysięcy mieszkańców Hong Kongu dowiodło, że coraz rzadziej sięgamy po drukowane papierowe książki. Wypierane są one przez lekturę zasobów cyfrowych, w tym wiadomości on-line, komentarze, media społecznościowe oraz e-booki. Zaledwie 12 procent respondentów stwierdziło, że regularnie sięga po e-booki, co oznacza, że przeniesienie czytelnictwa z kanału off-line do on-line powoduje spadek czytelnictwa literatury w zakresie ogólnym.
Te niepokojące doniesienia wpływają na zmianę roli jaką pełnią biblioteki. Tradycyjną funkcją bibliotek jest dostarczanie darmowej wiedzy i informacji oraz promowanie czytelnictwa. Od 1876 roku zbiory biblioteczne były katalogowane zgodnie z systemem klasyfikacji dziesiętnej Melvila Dewey’a, amerykańskiego bibliotekarza. 150 lat po tym jak została stworzona klasyfikacja Dewey’a, wraz z rozwojem Internetu oraz cyfryzacji, zmienił się sposób w jaki czytamy i konsumujemy media. Po wprowadzeniu na rynek czytników e-booków biblioteki zostały zobowiązane do posiadania zarówno papierowej jak i cyfrowej wersji książek. XXI wiek nakłada na właścicieli bibliotek umożliwianie dostępu czytelnikom do informacji on-line w postaci komputerów z Internetem, cyfrowych katalogów oraz odtwarzaczy plików multimedialnych.
„Od dawna posiadaliśmy płyty gramofonowe” – mówi Melinda Lee Mei-Ling, główny bibliotekarz biblioteki publicznej w Hong Kongu. Jednak wraz ze wzrostem popularności materiałów audio-video pojawiła się konieczność zaopatrzenia bibliotek w nowe nośniki i odtwarzacze. Mei-Ling nie jest zaniepokojona tym faktem, co więcej – dostrzega szansę dla literatury w procesie cyfryzacji. Jej zdaniem książki stają się ogólnodostępne, bez wychodzenia z domu, a osoby starsze mogą np. powiększyć rozmiar czytanej lektury, czego nie umożliwia papierowa książka.
Publiczne biblioteki w Hong-Kongu posiadają w zbiorach ponad 290 tysięcy e-booków oraz ogromny zasób materiałów elektronicznych, które ułatwiają prowadzenie badań naukowych i zawodowych. Dostęp to zbiorów dostępny jest dla zalogowanego czytelnika w każdym momencie, z dowolnego miejsca na świecie. Rola bibliotekarza ulega przy tym zmianie – przestaje on wyłącznie katalogować i dostarczać literaturę, ale koordynuje programy i media elektroniczne dostępne w bibliotece. Nowe zadania wymagają od niego także współpracy z partnerami zewnętrznymi w celu zdobywania dostępu do nowych technologii oraz promowania czytelnictwa za ich pośrednictwem.
Jednym z pomysłów Mei-Ling na promowanie aktywności czytelniczych są biblioteki w przestrzeni miejskiej – parkach, osiedlach, placach. Mają one angażować w lekturę przypadkowych przechodniów oraz dawać im możliwość doświadczania lektury w nowej odsłonie.
Dopiero niedawno rząd chiński dostrzegł korzyści płynące z czytania, zwłaszcza wśród dzieci, i przyznał dotacje bibliotekom publicznym na promowanie nowych form czytelnictwa.
Więcej informacji na stronie: https://www.scmp.com/native/lifestyle/arts-culture/topics/out-and-about/article/2178991/how-digital-age-has-forced-hong
Masz pytania dotyczące importu z Chin do Polski? Możemy Ci pomóc!
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i udzieli wszystkich potrzebnych informacji.
W trakcie niezobowiązującej rozmowy telefonicznej możesz dowiedzieć się:
Wypełnij formularz, a skontaktujemy się z Tobą w ciągu maksymalnie 24h.