Chiny mają "wszelkie prawo", by domagać się od USA rozwiązania problemu ich zadłużenia, a także zagwarantowania bezpieczeństwa swych dolarowych aktywów – te słowa to komentarz agencji prasowej, ale odzwierciedlają oficjalne stanowisko chińskich władz. Finansowe tarapaty USA są Chińczykom kompletnie nie na rękę.
Chiny coraz bardziej niepokoją się stanem amerykańskiej gospodarki i finansów, już od czasu światowego kryzysu finansowego sprzed trzech lat, który swój początek miał właśnie w Stanach. Choć na każdym kroku w Chinach – z nieskrywaną satysfakcją – podkreśla się, w jakiej to dziedzinie ich gospodarka doścignęła, a nawet prześcignęła amerykańską, to wiadomo, że finansowe tarapaty USA są Chińczykom kompletnie nie na rękę.
70 proc, chińskich rezerw walutowych, obliczanych na 3,2 bln dolarów, ulokowanych jest w amerykańskiej walucie. Kraj ten ma ogółem aż 46 proc. amerykańskiego długu, w tym w obligacjach. Jest największym na świecie wierzycielem Stanów Zjednoczonych. Powody do niepokoju są, a sformułowania, które znalazły się w komentarzu Chińskiej Agencji Xinhua wyrażającej oficjalne stanowisko tutejszych władz, iż Chiny mają "wszelkie prawo" by domagać się od USA rozwiązania problemu ich zadłużenia a także zagwarantowania bezpieczeństwa swych dolarowych aktywów – brzmią raczej mało dyplomatycznie. W takim tonie agencja pisze przeważnie o sprawach Tajwanu, Tybetu lub innych wrażliwych i politycznie dla Pekinu gorących problemach.
Więcej:
http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_w_usa/news/co-oni-zrobia-z-nadmiarem-amerykanskich-dolarow,1679192
Masz pytania dotyczące importu z Chin do Polski? Możemy Ci pomóc!
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i udzieli wszystkich potrzebnych informacji.
W trakcie niezobowiązującej rozmowy telefonicznej możesz dowiedzieć się:
Wypełnij formularz, a skontaktujemy się z Tobą w ciągu maksymalnie 24h.