W niedzielę państwa członkowskie tworzące Bank Światowy podjęły decyzję o zwiększeniu udziału krajów rozwijających się w ogólnej liczbie głosów. Dzięki nowemu podziałowi Chiny wysunęły się na trzecie miejsce wśród najbardziej wpływowych członków tej organizacji, wyprzedzając m.in. Wielką Brytanię, Francję i Niemcy. Pierwszą i drugą pozycję zachowały Stany Zjednoczone i Japonia.

Biorąc pod uwagę siłę głosu, udział Państwa Środka wzrósł z 2,78 procenta do 4,42 procenta. W przypadku USA i Japonii jest to odpowiednio 15,85 i 6,84 procenta. W odniesieniu do krajów rozwijających się rozpatrywanych łącznie omawiany wskaźnik zwiększył się do 47,19 procenta.

W ocenie ministra finansów ChRL decyzja członków Banku Światowego stanowi ważny krok na drodze do sprawiedliwego wyważenia wpływów pomiędzy państwami rozwiniętymi i rozwijającymi się w tej instytucji. Xie Xuren oświadczył również, że umożliwi ona bankowi odgrywanie większej roli we wspomaganiu rozwoju gospodarczego i walce z biedą w uboższej części świata.

Więcej:

http://www.polska-azja.pl/2010/04/27/nowy-podzial-glosow-w-banku-swiatowym-korzystniejszy-dla-chin/