Google zablokowany przez Chiny – twierdzą przedstawiciele amerykańskiego koncernu. Rzeczniczka Google’a Jill Hazelbaker stwierdziła, że jej firma podejrzewa Chiny o wprowadzenie zapory cenzurującej internet – "Chiński Wielki Firewall". Twierdzi przy tym, że działania Chin to zemsta za zaoferowanie Chińczykom nieocenzurowanej wyszukiwarki działającej na serwerach w Hongkongu.
Przedstawiciele Google’a poinformowali, że we wtorek przez kilka godzin obserwowali znaczny spadek ruchu z Chin. W środę – wszystko wróciło do normy.
Zdaniem rzeczniczki to specjalne działania Chin. – Nie zmienialiśmy kodów źródłowych, nie wprowadzaliśmy żadnych zmian w konfiguracji wyszukiwarki. Podejrzewamy, że problem pojawił się na skutek działalności zapory cenzurującej internet, "Chińskiego Wielkiego Firewalla" – mówiła Hazelbaker.
– Różne parametry zmienialiśmy ponad tydzień temu. Taka nagła zmiana w dostępie do Google.com.hk musi być "sprawką" zmian w zaporze – napisała w oficjalnym oświadczeniu.
We wtorek użytkownicy chińskich stron Google’a mieli dostęp do strony, ale nie mogli nic na niej wyszukać – gdy wpisywali hasła do wyszukania, pojawiały się komunikaty o błędzie.
Więcej:
http://www.tvn24.pl/12692,1650245,0,1,chinski-wielkinbspmur-zablokowal-googlea,wiadomosc.html
Zobacz także:
Pekin juanem Ameryki nie wesprze
Google zostaje w Chinach, ale przestaje cenzurować
Masz pytania dotyczące importu z Chin do Polski? Możemy Ci pomóc!
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i udzieli wszystkich potrzebnych informacji.
W trakcie niezobowiązującej rozmowy telefonicznej możesz dowiedzieć się:
Wypełnij formularz, a skontaktujemy się z Tobą w ciągu maksymalnie 24h.