Nieważna Mona Liza. Coraz więcej chińskich turystów z Chin kontynentalnych odwiedza Paryż i zamiast do Luwru spieszą do luksusowych sklepów, takich na przykład jak Galeries Lafayette.

Oczekuje się, że Europa do 2015 roku stanie się głównym celem 94 milionów wyjeżdżających za granicę Chińczyków, jak podaje McKinsey & Co. Wycieczkowe harmonogramy zawierają całodniowe wypady do luksusowych sklepów – w środek upchnięto krótkie zwiedzanie Wieży Eiffla i Luwru.

Zamieniając swoje wakacje w długie wycieczki zakupowe Chińczycy przyczyniają się do zwiększenia sprzedaży w Europie i poprawy perspektyw takich marek jak Prada czy Gucci, mimo że strefa euro przeżywa drugi rok kurczenia się gospodarki. W 2013 roku blisko jedna trzecia chińskich nabywców towarów luksusowych zrobi zakupy w Europie, szacuje McKinsey, a w zeszłym roku była to jedna piąta.

Więcej:
http://biznes.onet.pl/chinscy-turysci-zamiast-luwru-wybieraja-prade,,5399504,1,news-detal