Wzrost cen frachtu z Chin do Europy nie hamuje. Sytuacja może potrwać jeszcze kilka miesięcy.

Niedobór pustych kontenerów to główny z powodów rosnących cen frachtu międzykontynentalnego. Dotyczy to zarówno tras morskich jak i kolejowych. Prognozy pokazują, że sytuacja może utrzymać się do końca lutego, a nawet kilka miesięcy dłużej.

Brak kontenerów w Chinach wynika z błędów logistycznych, ale przede wszystkim nawarstwiających się problemów gospodarczych wywołanych przez Covid-19. O ile pierwsza połowa roku była zastojem gospodarczym, to stopniowe wybudzanie gospodarki spowodowało, że większość kontenerów jest aktualnie w drodze do Stanów i Europy, lub jest przetrzymywana przez klientów. To powoduje, że w Chinach brakuje wolnych kontenerów do załadunku kolejnych transportów, przez co ceny idą w górę a oczekiwanie na fracht trwa nawet kilka tygodni.

Podwyżki cen frachtu wynikają również z faktu, że niektórzy armatorzy decydują się na zawrócenie pustych kontenerów np. z Europy do Chin. Jednak wiąże się to z wysokim kosztem, ponieważ kontenery płyną puste (eksport z Europy do Chin znacznie osłabł) tylko po to, by znów zostać zapakowane w Chinach i wysłane do Europy.

Zjawiska takie miały już miejsce w ostatnich latach, a w tym roku przybrały wyjątkowo na sile. Ponadto spadek produkcji kontenerów spowodował, że popyt na nie stale rośnie, a podaż spada.

Chiński Nowy Rok, który przypada na połowę lutego, może sprawić, że część kontenerów zdąży wrócić do Chin, podczas gdy produkcja w Państwie Środka stanie na okres niemal dwóch tygodni. Nie ma jednak pewności na ile wpłynie to na stabilizację sytuacji.

Jeśli stopniowe powroty kontenerów do Chin i zwiększenie ich produkcji nie będą wystarczające, podwyżki cen frachtu mogą utrzymać się nawet przez całą pierwszą połowę 2021 roku.

Źródło: https://intermodalnews.pl/2020/12/21/jak-dlugo-brakowac-bedzie-pustych-kontenerow/