Dochodzenie Światowej Organizacji Handlu (World Trade Organization – WTO) w sprawie legalności chińskich przepisów dotyczących firm zagranicznych emitujących karty kredytowe stało się "główną przyczyną" wydania dla Citigroup zezwolenia na ich emisję, powiedział Stuart Eizenstat, były wiceminister finansów w rządzie prezydenta Billa Clintona.
Citigroup z siedzibą w Nowym Jorku podał w poniedziałek do wiadomości, że będzie drugim zagranicznym bankiem i pierwszym zachodnim, któremu wydano zezwolenie na emisję własnych kart kredytowych w Chinach. Informacja pojawiła się mniej więcej 10 miesięcy po tym, jak WTO poinformowała, że rozpocznie dochodzenie w sprawie skarg Stanów Zjednoczonych na chińskie ograniczenia dotyczące wprowadzania płatności kartami kredytowymi.
Chiny wymagają, żeby zagraniczne banki łączyły się z chińskimi operatorami w celu emisji kart kredytowych, a płatności mają być dokonywane poprzez China UnionPay Data Co. Stany Zjednoczone uważają, że przepisy te są łamaniem zobowiązania, jakie podjęło państwo o największej liczbie ludności na świecie, kiedy przystępowało w 2001 roku do WTO z siedzibą w Genewie, zobowiązując się do otwarcia do końca 2006 roku rynków kart debetowych i kredytowych dla zagranicznych emitentów.
„Nie mam wątpliwości, że dochodzenie WTO to główny powód, dla którego Chiny przyznały licencję – napisał w e-mailu Eizenstat, partner firmy prawniczej Covington & Burling w Waszyngtonie, który był też głównym doradcą prezydenta Jimmy’ego Cartera do spraw polityki wewnętrznej. – W ten sposób starają się stępić ostrze niekorzystnego orzeczenia".
Więcej:
http://biznes.onet.pl/chiny-zezwolily-citigroup-na-emisje-wlasnych-kart-,18494,5020400,1,news-detal
Masz pytania dotyczące importu z Chin do Polski? Możemy Ci pomóc!
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i udzieli wszystkich potrzebnych informacji.
W trakcie niezobowiązującej rozmowy telefonicznej możesz dowiedzieć się:
Wypełnij formularz, a skontaktujemy się z Tobą w ciągu maksymalnie 24h.