Chińscy przedsiębiorcy mają do wydania 3,2 biliona dolarów. Szukają tylko dobrych projektów inwestycyjnych. Czy znajdą je w Polsce? Prezydent Komorowski pojedzie ich o tym przekonać.

Prezydent Bronisław Komorowski w grudniu jedzie do Pekinu, aby w stolicy Chin namawiać tamtejszych przedsiębiorców do robienia interesów w Polsce. Dziś chińskie inwestycje w nad Wisłą wynoszą zaledwie 250 mln euro, czyli tylko o 50 milionów więcej niż wynoszą polskie inwestycje w Państwie Środka. Ale jak mówi Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Polska dokłada co raz więcej starań, aby poszerzyć kontakty gospodarcze z Chinami. 

– Od początku tego roku przyjęliśmy 65 chińskich misji gospodarczych, reprezentujących różne regiony i różne chińskie instytucje regionalne. Niedawno odbyła się w Warszawie wielka konferencja z udziałem 600 przedsiębiorców z prowincji Guangdong na południu Chin. Jedyne zagraniczne biuro PAIiIZ to otwarte wiosną tego roku biuro w Chinach. Obecnie, przy wsparciu ministra spraw zagranicznych i ministra gospodarki otwieramy w PAIiIZ centrum polsko-chińskiej współpracy gospodarczej. To właśnie tam będzie mógł skierować swoje pierwsze kroki chiński inwestor lub przedstawiciel chińskiej administracji, która często zajmuje się biznesem. Trudno jest robić duże interesy z tym krajem bez pewnego parasola politycznego. Nie liczę zatem na bezpośrednie umowy i kontrakty, kłopot jednak w tym, że my ciągle jeszcze musimy udowadniać Chińczykom, że jesteśmy krajem, w którym w ogóle warto inwestować. Dlatego mam nadzieję, że wizyta polskiego prezydenta w Pekinie, będzie sygnałem, że bardzo nam zależy na współpracy z Chinami, na ułożeniu dobrych stosunków politycznych, gospodarczych oraz, że mamy nadzieję na uzyskanie statusu strategicznego partnera Chin w Europie Środkowo-Wschodniej. 

Więcej:

http://www.polskieradio.pl/7/968/Artykul/489404,Szansa-na-chinskie-pieniadze-dla-polskich-przedsiebiorcow