Zastanawiasz się nad importem towarów z Chin, ale wahasz się nad opłacalnością takiego biznesu? Czy fakt, że za 68m3 towaru zapłacisz obecnie o ponad 13 tys. USD mniej niż na początku bieżącego roku brzmi zachęcająco?

Spadające koszty transportu morskiego to dobry argument na podjęcie decyzji o pierwszym imporcie lub wznowieniu zamówień w chińskich fabrykach.

Dobra wiadomość dla importerów

Z jednej strony – globalne spowolnienie gospodarcze, inflacja w krajach zachodnich, wyhamowanie popytu konsumpcyjnego, a z drugiej – najlepsza od miesięcy wiadomość dla międzynarodowego handlu: powrót kosztów transportu do wartości zbliżonych do cen sprzed wybuchu pandemii staje się rzeczywistością.

Rekordowe spadki cen w transporcie

Lata 2020-2021 wywindowały ceny frachtu morskiego do nieznanego dotąd poziomu. Część przedsiębiorców balansowała na granicy opłacalności, inni poszukiwali nowych kierunków handlowych, a co poniektórzy zaniechali nawet dalszych zamówień. Teraz przyszedł czas na rekalkulację kosztów i rozważenie startu, zwiększenia wolumenu, a dla niektórych przedsiębiorców wyczekanego powrotu do importu z Państwa Środka.

Sytuacja się stabilizuje

Tym bardziej, że dostępne analizy nie przewidują wzrostu stawek w najbliższych miesiącach, a może nawet latach. Oczywiście przypuszczalne są pewne podwyżki w okresach świątecznych. Jednakże tego rodzaju skoki to nic nadzwyczajnego w transporcie międzynarodowym.

Dowiedz się więcej:

Rekordowe spadki cen frachtu morskiego

Jak zarobić na imporcie z Chin?

Dni wolne w Chinach w 2023 roku