Od kilku miesięcy ceny frachtu morskiego systematycznie spadają. W tej chwili ceny zbliżają się do pułapu sprzed wybuchu pandemii Covid-19. Kiedy czeka nas powrót do cen z 2019 roku?

Sytuacja na rynku żeglugi morskiej zaczyna się stabilizować. Dotyczy to zarówno terminowości sailingów, spadek cen frachtu, jak i coraz wyższej podaży względem popytu na usługi przewozowe. Gdy jeszcze na początku tego roku stawki za przewóz kontenera 40HQ sięgały nawet 18 000 USD, nie było mowy o obniżkach. Natomiast dziesięć miesięcy później możliwe jest wysłanie kontenera 40HQ z Chin do Polski w cenie oscylującej w granicach 2200 – 2500 USD. Są to ceny niewiele wyższe niż w 2019 roku, zanim pojawił się Covid-19.

Najnowszy indeks Drewry DCI zmalał o około 66% względem analogicznego okresu w roku 2021. Zaobserwować można także już 34-tą z rzędu cotygodniową obniżkę cen frachtu morskiego. Bieżące stawki, mimo że są o około 138% wyższe niż w 2019 roku, dają nadzieję na powrót do cen sprzed pandemii. Wtedy przewóz kontenera 40HQ z Chin do Europy kosztował około 1400-1500 USD. Eksperci prognozują jednak, że nie będzie to możliwe.

Z kolei Shanghai Containerized Freight Index, oparty na 13 głównych szlakach morskich rozpoczynających się w Szanghaju, w tym miesiącu miał wartość 1778,69 USD/TEU. Mocne spadki cenowe zanotowano również na równie popularnych trasach rozpoczynających się we wschodniochińskim Ningbo.

Pomimo niskich cen frachtu, popyt na transporty morskie spada. Prognozy pokazują, że ilość bookingów może być niższa aż o 25% niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Jest to zaskakujące, tym bardziej, że zbliża się koniec roku. Ponadto w perspektywie dwóch miesięcy rozpoczną się kilkutygodniowe święta noworoczne w Chinach. Zwykle przed tym okresem następowało wzmożone zainteresowanie frachtem, gdyż importerzy chcieli „wypchnąć” towar z Chin nim fabryki rozpoczną sezon urlopowy.

Jeśli stawki nadal będą spadać, istnieje ryzyko zawieszenia niektórych połączeń morskich. Armatorzy w chwili największego popytu na fracht zamawiali nowe stawki, aby sprostać wymogom rynku. Statki te dostarczone będą dopiero w tym i przyszłym roku. Oznacza to, że może pojawić się nadwyżka podaży nad popytem i trudności w finansowaniu armatorskich inwestycji.

Źródło: https://intermodalnews.pl/2022/10/24/czy-spadki-stawek-frachtu-wyhamuja-wkrotce/