Kolejny rok z rzędu Chiny pretendują do zdobycia pierwszego miejsca w zakresie produkcji samochodów elektrycznych.

Pierwsza połowa tego roku wskazuje, że Chiny po raz kolejny (w stosunku rok do roku) mają szansę zdobyć pierwsze miejsce w wielkości rynku produkcyjnego samochodów elektrycznych. Niemieckie Centrum Badań Motoryzacyjnych (CAR) prognozuje, że Państwo Środka jest na dobrej drodze by powtórzyć sukces z roku 2019.

Pomimo, że sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie była nieco wyższa niż w Chinach w pierwszej połowie tego roku, to rynek chiński (wspierany przez Elona Muska i produkcje Tesli) ma szansę wybić się na prowadzenie. Sprzedaż w Europie była wyższa najpewniej z powodu epidemii Covid19, która dotarła tu znacznie później, w czasie, gdy chiński rynek był już zamrożony od kilku tygodni.

W sumie w pierwszej połowie tego roku w Europie sprzedano około 400 000 samochodów elektrycznych, podczas gdy w tym samym czasie w Chinach było to zaledwie 7200 mniej sprzedanych pojazdów.

Dzięki Tesli Chiny dokonały „wielkiego skoku” w dziedzinie pojazdów całkowicie elektrycznych. Według CAR, fabryka Tesli w Szanghaju przyczyniła się do sprzedaży prawie 50 000 w pełni elektrycznych samochodów w Chinach w pierwszej połowie roku. To duży udział w sprzedaży tego typu pojazdów.

Warto wspomnieć, że w 2019 roku w samych Chinach sprzedano 1,2 miliona samochodów elektrycznych.

Źródło: http://global.chinadaily.com.cn/a/202009/08/WS5f571a11a310675eafc58415.html