Od początku roku na linii Chiny-Europa pociągi obsłużyły niemal 3000 kursów. Kolej łączy Europę z ponad 120 chińskimi miastami.

Połączenia kolejowe między Chinami a Europą to atrakcyjna forma transportu dla importerów. To rozwiązanie znacznie szybsze od frachtu morskiego, który w obecnej sytuacji na Morzu Czerwonym trwa ponad 40 dni. Popularność pociągów stale rośnie a nowy rok przyniósł kolejne rekordy.

Tylko w ciągu dwóch pierwszy miesięcy tego roku pociągi towarowe na linii Chiny-Europa obsłużyły niemal 3000 kursów. Tym samym pociągi przewiozły przeszło 317 000 TEU (odpowiednika 20-stopowego kontenera morskiego). Stanowi to wzrost w styczniu i lutym o 9 i 10% względem roku ubiegłego.

Atrakcyjność frachtu kolejowego nie dziwi, biorąc pod uwagę jak silnie rozwinięta jest infrastruktura kolejowa między Chinami a Europą. Pociągi łączą aż 120 chińskich miast z 219 miastami w aż 25 krajów Europy.

China Railway nie ustaje w rozwijaniu sieci transportu kolejowego. W ostatnich miesiącach krajowy przewoźnik uruchomił nowe trasy łączące europejskie miasta z chińskimi metropoliami. Między innymi mowa o połączeniu z Xi’an do gruzińskiego Poti, czy pociągach z Yiwu do Baku w Azerbejdżanie.

Skoordynowane prace między chińskimi a europejskimi przewoźnikami sprawiają, że przeładunki i odprawy celne realizowane są szybciej i sprawniej niż jeszcze kilka lat temu. Warto wspomnieć, że podczas chińskiego Święta Wiosny między Państwem Środka a Europą kursowało ponad 50 pociągów cargo dziennie.

Źródło: https://silkroadpoland.pl/2024/03/w-pierwszych-dwoch-miesiacach-2024-r-pociagi-towarowe-chiny-europa-obsluzyly-2928-kursow/