Dostajemy od Was wiele zapytań o sprawy związane z importem. Coraz częściej poruszacie kwestię sprowadzania produktów markowych. Niektórzy z Was, narzekają, że import towarów ze znanym logo jest niemożliwy. Przybliżymy Wam ten temat.

Import towarów, które oznaczone są zarejestrowanym znakiem towarowym (w praktyce: marki ogólnie znane) podlega rozszerzonej procedurze celnej. Określa to rozporządzenie Unii Europejskiej nr 1383 z 2003 roku. Dotyczy ono działań organów celnych skierowanych przeciwko towarom podejrzanym o naruszenie niektórych praw własności intelektualnej oraz środków podejmowanych w odniesieniu do towarów, co do których stwierdzono, że naruszyły takie prawa.

Zapis jest długi, ale bez zapoznania się z nim, można narazić się na problemy. Przy wprowadzaniu na rynek towarów opatrzonych zastrzeżonymi znakami towarowymi należy mieć zezwolenie od właściciela praw do tego znaku. Najczęściej jest to licencja uprawniająca do posługiwania się określonymi prawami, w tym również do dystrybucji towarów, na których umieszczono zastrzeżone znaki towarowe.

– W momencie, gdy celnicy zauważą, że importer próbuje wprowadzić do obrotu towar z zastrzeżonym znakiem towarowym, rozpoczyna się procedura weryfikacji potrzebnych dokumentów. Nieprawdą są głosy, że takie towary w ogóle nie mogą być importowane. W pierwszej kolejności celnicy wymagają pozwolenia na posługiwanie się prawami. Jeśli dokumenty są w porządku, a towar oryginalny, można wprowadzić go do obrotu – tłumaczy Tomasz Kierski, rzecznik prasowy Izby Celnej w Krakowie.

W sytuacji braku właściwych dokumentów o podejrzeniu naruszenia praw informowany jest właściciel znaku towarowego, który jednocześnie powinien zająć stanowisko na temat tego czy importowany towar jest oryginalny czy też podrabiany. Towar oryginalny jest dopuszczany do obrotu, natomiast towar podrabiany zatrzymywany jest do dalszego postępowania wyjaśniającego, które toczy się przed sądem.

Urzędnicy wkraczają do akcji w momencie podejrzenia, że produkty mogą być nieoryginalne. Są oni regularnie szkoleni przez największe firmy na temat tego w jaki sposób rozróżniać towary oryginalne od podrabianych i pirackich. W ogromnej większości przypadków są w stanie odróżnić towar oryginalny od podróbki.

Jak zdobywać pozwolenia na wprowadzenie do obrotu np. butów Nike, czy odtwarzaczy Sony, mówi Beata Utylska koordynator ds. ochrony praw własności intelektualnej przy Izbie Celnej w Krakowie:

– Brak jest jednolitych zasad udzielania uprawnień do posługiwania się konkretnymi prawami, zwłaszcza że może to dotyczyć zarówno osób, które chciałyby produkować towary opatrywane zastrzeżonymi znakami, jak i jedynie takie towary importować. Zasady udzielania licencji na posługiwanie się prawami ustalane są przez poszczególne firmy indywidualnie. Istnieją przypadki, w których uprawniony jest tylko jeden licencjobiorca jako dystrybutor towarów, jak również sytuacje, gdzie właściciel praw uprawnia wielu licencjobiorców do produkcji towarów opatrywanych zastrzeżonymi dla niego znakami.

Wiadomo, że na produktach markowych zarabia się dobrze. Zanim jednak wejdziemy na ten grunt, trzeba sprawdzić czy umiemy się po nim poruszać. Należy pamiętać, że przy braku stosownych dokumentów, towar nie jest zwracany do nadawcy, a zatrzymywany do wyjaśnienia co niejednokrotnie kończy się jego konfiskatą.